Tekst piosenki: Kalinka - Przyjacielu nasz
Śmierć normalna rzecz
Spotka ciebie, mnie
Nawet gdy chcesz żyć
Przyjdzie zabrać cię
Każdy o tym wie
Ale jeszcze nikt
Nie powiedział jak
Mamy teraz żyć
Kiedy ciebie brak
Nie tak miało być
Nie tak skończyć się
Czemu ty nie ja
Ty byś radę dał
Słońca nie ma już
W sercu tylko ból
Przyjacielu nasz
Nie ma cię już tu
Nie zadzwonisz już
Nie pocieszysz mnie
Kto pomoże mi
Jak już nie ma cię
Twoich żartów brak
Uśmiechu i rad
Byłeś tak jak nikt
Teraz nie mam nic
Gdybym tylko mógł
To bym cofnął czas
Przeżyć wszystko to
Z tobą jeszcze raz
Chciałbym coś powiedzieć
Chciałbym podziękować
Przepraszam nie mogłem
Ciebie uratować
Nie tak miało być
Nie tak skończyć się
Czemu ty nie ja
Ty byś radę dał
Słońca nie ma już
W sercu tylko ból
Przyjacielu nasz
Nie ma cię już tu
Nie zadzwonisz już
Nie pocieszysz mnie
Kto pomoże mi
Jak już nie ma cię
Słońca nie ma już
W sercu tylko ból
Przyjacielu nasz
Nie ma cię już tu
Nie zadzwonisz już
Nie pocieszysz mnie
Kto pomoże mi
Jak już nie ma cię
Choć cię nie ma
Wciąż tu jesteś
W naszych sercach
Zawsze będziesz
Człowiek żyje długo tak
Póki pamięć o nim trwa
Słońca nie ma już
W sercu tylko ból
Przyjacielu nasz
Nie ma cię już tu
Nie zadzwonisz już
Nie pocieszysz mnie
Kto pomoże mi
Jak już nie ma cię
Słońca nie ma już
W sercu tylko ból
Przyjacielu nasz
Nie ma cię już tu
Nie zadzwonisz już
Nie pocieszysz mnie
Kto pomoże mi
Jak już nie ma cię
Kto pomoże mi
Jak już nie ma cię
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu