Verba - List, który nigdy nie przyjdzie

Wstęp :
Ona pisze list do Ciebie, który nigdy nie przyjdzie
Schowa go w szufladzie i Tobie nie wyśle
Napisze w nim, że jest twarda jak skała
Lecz nigdy nie dowiesz się, jak mocno Cię kochała

Refren
Napisała list, który nigdy nie przyjdzie ( Nie spotkasz jej nigdzie )
Pisze w nim, że jest twarda jak skała, że tylko Ciebie tak mocno kochała
Teraz czytam ten list gdy jestem tu i tak bardzo rozumiem jej ból
Chciałaby Ci to wszystko powiedzieć, ale dawno straciła nadzieję

1.) Bartłomiej Kielar
Pamiętasz ten poranek gdy w słońcu drżał Świat?
Mówiłeś, że bez siebie nie przeżyjemy lat
Moje dłonie w Twoich ciepło kradłam z nich
Teraz jestem sama, bo Ty kochasz się w kimś
Chodziliśmy po deszczu wśród mokrych drzew
Każde słowo, każdy szept miały słodki dźwięk
Teraz ta cisza krzyczy, nie wrócisz już tu
Pokochałeś ją, zostawiłeś pustkę i ból
Mnie nigdy nie przytulisz i nie spojrzysz w twarz
Nasze ślady na śniegu rozwiał zimny wiatr
I już nigdy nie nazwiesz tą jedyną z gwiazd
Kiedy Twoje serce bije już dla innej
Czy miłość, to złudzenie czy to była gra?
Czy byłam tylko chwilą, która zabrał czas?
Nie proszę Cię o litość o fałszywy żal
Bo jeśli kochasz ją niech prowadzi Cię Świat

Refren
Napisała list, który nigdy nie przyjdzie ( Nie spotkasz jej nigdzie )
Pisze w nim, że jest twarda jak skała, że tylko Ciebie tak mocno kochała
Teraz czytam ten list gdy jestem tu i tak bardzo rozumiem jej ból
Chciałaby Ci to wszystko powiedzieć, ale dawno straciła nadzieję

2.) Bartłomiej Kielar
Może kiedyś zrozumiesz, że prawdziwa miłość nie znika
Nie można jej wyrwać, jak podartej kartki życia
Ale wtedy mnie nie będzie mój Świat pójdzie dalej
Choć dziś jeszcze stoję w miejscu pisząc pożegnanie
A gdybyś spojrzał w moje oczy po raz ostatni
Zobaczyłbyś nas, jak wtedy nocą liczyliśmy gwiazdy
Twoje słowa żyją we mnie choć nie mają już sensu
Bo wybrałeś inny adres w swoim sercu
Już nie czekam na Twój cień, nie wypatruję w oknie
Chociaż boli uczę się oddychać bez Ciebie samotnie
Nie napiszesz, nie wrócisz i nie powiesz nic
Więc zostawiam Tobie ten ostatni list
Nie proszę Cię o powrót nie chcę Twoich przeprosin
Bo odkąd Cię nie ma nauczyłam się podnosić
Już nie czekam, nie płaczę i nie tęsknię
Twoja kochająca w ostatnim wersie...

Refren
Napisała list, który nigdy nie przyjdzie ( Nie spotkasz jej nigdzie )
Pisze w nim, że jest twarda jak skała, że tylko Ciebie tak mocno kochała
Teraz czytam ten list gdy jestem tu i tak bardzo rozumiem jej ból
Chciałaby Ci to wszystko powiedzieć, ale dawno straciła nadzieję

Chciałaby Ci to wszystko powiedzieć, ale dawno straciła nadzieję