Nexe - Młody milenials

Chcą mi wchodzić w łeb ale nikomu się nie dam, jakbyś tam wszedł to byś się po kilku dniach zajebał, dźwigam takie gówno że czasami to się nie da, nigdy nie pytaj co u mnie bo jak zawsze stara bieda.

Jestem z pokolenia zero ostatni milenials wtedy wszystko się zaczęło, nikt mnie nie uczył życia disney mnie nauczył tego by być dobrym człowiekiem niezależnie od wszystkiego. Uparty potężnie od zawsze tam gdzie każdy się bał tam ja widziałem szanse, wychowany w patologii o tym kiedyś bardziej szedłem zawsze na opak bo wiedziałem że mam racje.

Tyle zabłądzonych dusz zawraca się tuż obok za zmarnowane talenty będę bił tą ścianę głową i przebije i pokaże że się da nie ważne że dusi świat mi tez nikt nie dawał szans, nikt nie dawał szans a jakoś ciągle tu jestem i mimo wzlotów upadków jest ochota na więcej to tylko kwestia czasu aż to poleci leci w esce sam dałem rade upaść i sam wstanę to jest self made ej, to jest pewne chcieć to znaczy móc więc lepiej chciej bo jebniesz a jak dalej nie dociera to puść to sobie w pętle życie masz tylko jedno możesz przeżyć je jak zechcesz (jak zechcesz x2), wszystko co do dziś powstało wytworzyła wyobraźnia nie bój się spełniać marzenia na każdego czeka szansa.

Jestem z pokolenia zero ostatni milenials wtedy wszystko się zaczęło, nikt mnie nie uczył życia disney mnie nauczył tego by być dobrym człowiekiem niezależnie od wszystkiego. Uparty potężnie od zawsze tam gdzie każdy się bał tam ja widziałem szanse, wychowany w patologii o tym kiedyś bardziej szedłem zawsze na opak bo wiedziałem że mam racje.

Ostatni milenials ale w głowie wciąż dwanaście wciąż wpadam w pułapki które stawiam sam na trasie sory że nie odbieram ale znów zgubiłem zasięg jak już się pozbieram zakłócenia nagle stracę bo bardziej niż smutku, boje się pustki bo pod dobrą miną jej nie da się ukryć było w chuj słabo byłem do rozbiórki lecz wciąż było lepiej niż gdy w środku pusty ty mnie nauczyłaś czuć, trzy lata na odległość dziś tak blisko twoich ust sprawy nabierają właśnie dobry kurs po każdym deszczu jest słońce ile mam ci to jeszcze tłuc, liczą się tylko chwile bo ulotne są jak słowa a ja mówię to co myślę nie chce ci się przypodobać moje wszystkie marzenia się spełniły zobacz i gdy mi ich zabrakło zacząłem się kolapsować.

Jestem z pokolenia zero ostatni milenials wtedy wszystko się zaczęło, nikt mnie nie uczył życia disney mnie nauczył tego by być dobrym człowiekiem niezależnie od wszystkiego. Uparty potężnie od zawsze tam gdzie każdy się bał tam ja widziałem szanse, wychowany w patologii o tym kiedyś bardziej szedłem zawsze na opak bo wiedziałem że mam racje. (x2)